Ogromne dofinansowanie dla Pomorza? Najpierw musimy spełnić warunki
Pomorze chce dostać dodatkowe 500 milionów złotych z Unii Europejskiej na inwestycje. Do końca roku musi zrealizować jednak odpowiednią liczbę projektów finansowanych z Unii.
Pomorze chce dostać dodatkowe 500 milionów złotych z Unii Europejskiej na inwestycje. Do końca roku musi zrealizować jednak odpowiednią liczbę projektów finansowanych z Unii.
Komisja Europejska ujawniła nowe zasady polityki budżetowej. Chce przekierować środki ze wschodu na południe Europy. – To zwycięstwo wpływów prezydenta Macrona – komentował w programie Jak działa świat Piotr Semka z tygodnika Do Rzeczy.
Siedem milionów złotych kosztować ma remont dworca kolejowego w Ustce. Władze miasta zaczynają prace, nie czekając na dofinansowanie unijne. Burmistrz Ustki Jacek Graczyk podkreśla, że nadrzędnym celem jest zbudowanie węzła przesiadkowego w kurorcie za ponad 20 mln złotych.
W branży transportowej od miesięcy trwają gorące dyskusje dotyczące tak zwanego pakietu mobilności czyli propozycji Komisji Europejskiej regulujących działalność transportu drogowego w krajach Unii. Zmiany konsultowane od ubiegłego roku budzą duże kontrowersje, bo mogą znacząco utrudnić pracę polskim przewoźnikom na rynku międzynarodowym.
Szlak turystyczny przez Trójmiejski Park Krajobrazowy, rewaloryzacja parku w Wojanowie oraz trasa dydaktyczna na terenie unikatowych w skali kraju jezior lobeliowych w gminie Borzytuchom – to tylko kilka inwestycji, planowanych przez pomorskie samorządy i instytucje. W piątek 5 stycznia marszałek województwa podpisał umowy na unijne dofinansowanie projektów z zakresu turystyki i ochrony przyrody.
Kolejny sektor gospodarki, który do tej pory był mocno regulowany, ma zostać uwolniony. Obniżka cen energii brzmi bardzo zachęcająco, ale czy jest realna? – Być może ceny będą się obniżały, ale nie jestem takim optymistą – mówił w Radiu Gdańsk Roman Szczepan Kniter, prezes Trefl S.A.
Czy „unijna broń atomowa”, bo tak nazywany jest art. 7 Traktatu o Unii Europejskiej, rzeczywiście uderzy w Polskę, czy też Unia jedynie pogroziła nam palcem? O konsekwencje decyzji podjętej przez unijnych komisarzy zapytaliśmy Andrzeja Skibę, politologa, prezesa Instytutu Debaty Publicznej.