Nie ma jeszcze partnerki, ale znalazł swoje miejsce do życia. Historia wilka Gustava, który z Saksonii przywędrował na Pomorze
Nie ma nawet trzech lat, a w nieco ponad rok przeszedł 10 tysięcy kilometrów. Mowa o wilku o imieniu Gustav. Jego ruchy, za pomocą obroży z nadajnikiem GPS, analizował jeden ze studentów z Brandenburgii. Ssak z centralnych Niemiec, krętymi drogami, dotarł na Pomorze, gdzie się osiedlił. Obecnie obserwuje go dr Maciej Szewczyk z wydziału biologii Uniwersytetu Gdańskiego.