Fala upałów przechodzi przez Polskę. Korzystając z aury wielu mieszkańców będzie chciało spędzić czas na gdańskich plażach. Dlatego w ten weekend plaże w Brzeźnie i na Stogach będą całodobowo dozorowane. Od dzisiaj w różnych punktach Gdańska zaczną też działać zamgławiacze, które dadzą mieszkańcom odrobinę ochłody.
Piątek to kolejny upalny dzień, w czasie którego wysokie temperatury w okolicach 31-33 stopni spodziewane są nawet na wybrzeżu – powiedział synoptyk IMGW Kamil Walczak. Lekkie orzeźwienie ma przynieść umiarkowany wiatr.
Na Pomorze, w tym także nad region słupski, napływa gorąca masa powietrza zwrotnikowego. Przed nami weekend z tropikalnymi upałami, które sięgną 33 stopni.
Środa jest ostatnim jedynie „ciepłym” dniem przed falą gorąca. Według synoptyków IMGW w kolejnych dniach musimy liczyć się z temperaturami sięgającymi powyżej 26 stopni i wręcz tropikalnymi upałami.
Do Polski zbliża się fala upałów. Nawet 60 stopni może być w środku stojącego na słońcu, szczelnie zamkniętego samochodu. Pozostawienie człowieka czy zwierzęcia w takich warunkach może skończyć się odwodnieniem, a nawet udarem mózgu czy śmiercią.
Wysokie temperatury przekładają się na gorsze warunki pracy, czyli bezpośrednio na samopoczucie pracowników. Jak w trakcie upałów muszą się zachowywać pracodawcy? Zapraszamy na rozmowę ze specjalistą zajmującym się prawem pracy Witoldem Polkowskim.
Wysokie temperatury spowodowały wzrost liczby pacjentów na Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych na Pomorzu. Od piątku do niedzieli na SOR w Słupsku przyjęto ponad 100 osób. Większość dotyczyła zasłabnięć i poparzeń słonecznych. Część to także złamania i rozcięcia spowodowane korzystaniem z pięknej pogody na świeżym powietrzu.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
