Pracownicy Muzeum Gdańska zawiesili na Westerplatte transparenty. Interweniowała policja. Radny PiS domaga się wyjaśnień
„Westerplatte nie jest na sprzedaż i nie jest miejscem propagandy” – napisy między innymi o takiej treści pojawiły się w poniedziałek po południu na terenie wystawy plenerowej na półwyspie Westerplatte. Na drzewach oraz eksponatach zawiesili je pracownicy Muzeum Gdańska. Na miejsce przyjechała policja. Radny Prawa i Sprawiedliwości Dawid Krupej domaga się wyjaśnień od władz Gdańska. Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków wezwał do zdjęcia napisów.