Na Westerplatte odkryto kolejne szczątki. Karol Nawrocki: „Już dawno powinni zostać odnalezieni i uroczyście pochowani”

Łącznie można już mówić o szczątkach siedmiu żołnierzy. W ostatnich dniach września archeolodzy informowali o znalezieniu szkieletów dwóch osób (jeden z nich był niekompletny). 9 października natrafiono na kolejny szkielet, a kilka dni później znaleziono czwarte szczątki. 22 października, na głębokości jednego metra, odkryto trzy czaszki i liczne kości.

O kolejnym odkryciu poinformował dyrektor Muzeum II Wojny Światowej Karol Nawrocki. Jak tłumaczy, sprawa budzi skrajne emocje. – Są to polscy bohaterowie, którzy już dawno powinni zostać odnalezieni i – co więcej – uroczyście pochowani. To bohaterowie naszej wolności. My od dłuższego czasu wiedzieliśmy czego szukamy, pogłębione badania naszych archeologów mówiły, że szczątki żołnierzy są najprawdopodobniej przy wartowni nr 5 – komentuje w rozmowie z nami dyrektor muzeum.

DŁUGA PROCEDURA

Zanim dojdzie do uroczystego pogrzebu, o którym mówił Karol Nawrocki, badaczy czeka sporo pracy. – Mamy pełną świadomość, że to jest tylko etap – zaznacza dyrektor Muzeum II Wojny Światowej. – Oczywiście odnajdujemy szczątki, które w kontekście historycznym i archeologicznym są szczątkami polskich bohaterów, ale teraz czeka nas skomplikowany proces identyfikacji – dodaje.

Najpierw trzeba zebrać materiał genetyczny porównawczy, kolejny krok to postępowanie pionu śledczego Instytutu Pamięci Narodowej. Konieczna jest także współpraca z Bazą Ofiar Totalitaryzmów w Szczecinie. Efektem tych wszystkich działań ma być honorowy pogrzeb poległych żołnierzy.

GDZIE ZOSTANĄ POCHOWANI ŻOŁNIERZE?

Zapytaliśmy dyrektora Muzeum II Wojny Światowej, gdzie jego zdaniem powinni zostać pochowani żołnierze polegli na Westerplatte. Karol Nawrocki bez wątpliwości odpowiedział, że powinni spocząć na cmentarzu, na Westerplatte, obok prochów ich dowódcy majora Henryka Sucharskiego. Pochowany został tam także żołnierz, którego ciało znaleziono w 1963 roku. Dyrektor muzeum zaznaczył jednak, że jest jeden wyjątek – w przypadku identyfikacji i odnalezienia rodzin. – To jest to kwestia na tyle osobista, że tutaj potrzebny będzie kompromis z rodzinami, które oczywiście mają prawo decydować gdzie zostaną pochowani ich bliscy – tłumaczy.

ZBADANO 3 PROC. TERENÓW

12 września na terenie Westerplatte rozpoczęły się piąte już badania prowadzone przez zespół archeologów z Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 roku w Gdańsku. W sumie dotychczasowe badania objęły około 18 tys. m kw., co stanowi trzy procent powierzchni dawnej składnicy na Westerplatte. Prace archeologiczne mają być kontynuowane w kolejnych latach.

KILKANAŚCIE TYSIĘCY EKSPONATÓW

Na półwyspie ma powstać Muzeum Westerplatte i Wojny 1939. Dotąd udało się wydobyć ponad 50 tysięcy przedmiotów, z których kilkanaście tysięcy nadaje się do wystawienia w muzeum.


Maksymilian Mróz

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj