Proces w sprawie wielomilionowych wyłudzeń słupskiej firmy deweloperskiej będzie toczył się przed Sądem Okręgowym w Gdańsku. Tak zdecydował Sąd Najwyższy.
Oszuści wyłudzili pieniądze od mieszkanki Lęborka. Kobieta straciła prawie 10 tysięcy złotych. Pokrzywdzona dała się przekonać, że rozmawia z pracownikiem banku i przekazała mu swoje oszczędności. Policja apeluje, by uważać na wszystkie podobne działania.
3 osoby usłyszały zarzuty wyłudzenia pieniędzy z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz budżetu Unii Europejskiej. Chodzi o ponad 300 tysięcy złotych. Sprawa wyszła na jaw przy okazji śledztwa dotyczącego Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
62-letni mieszkaniec powiatu słupskiego oskarżony o ponad 40 oszustw. Mężczyzna miał wyłudzać kredyty i podrabiać dokumenty. Prokuratura Okręgowa w Słupsku zakończyła śledztwo w tej sprawie i skierowała do sądu akt oskarżenia.
Oszustka działa w bardzo prosty sposób. W trakcie kiedy zatrudnione kobiety sprzątają mieszkanie, zabiera ich dowody osobiste i pod pretekstem wyjścia po zakupy znika. W międzyczasie idzie do banku i na podstawie tych dokumentów zakłada konto i zaciąga kredyty. W innych przypadkach złodziejka fotografuje dowody osobiste i umowy kredytowe zawiera przez Internet.
Niemal 3,5 tysiąca pacjentów w Chojnicach skierowano na terapię rzucania palenia. Większość przesłuchanych przez policję świadków zeznała jednak, że nigdy nie brała w niej udziału.
Do 8 lat więzienia grozi 40-letniej mieszkance Miastka, oskarżonej o wyłudzanie pożyczek gotówkowych. Prokuratura Okręgowa w Słupsku zakończyła śledztwo w tej sprawie. W skierowanym do sądu akcie oskarżenia śledczy zarzucili kobiecie, że na podstawie sfałszowanych dokumentów, wyłudziła 85 pożyczek gotówkowych na szkodę 38 klientów.
Nawigacja
YouTube
© 2022 - Radio Gdańsk
