W Trójmieście trwa obława za sprawcą zabójstwa kobiety. Jej ciało znaleziono w pobliżu Wzgórza Pachołek w Gdańsku-Oliwie. Jak nieoficjalnie ustalił reporter Radia Gdańsk, zabójcą może być mąż ofiary.
Sąd w Sopocie zdecydował o aresztowaniu na 3 miesiące 20-latka, który w sobotę wepchnął pod pociąg 23-letniego gdańszczanina. Za zabójstwo 20-latkowi grozi mu dożywocie.
Szokujący zwrot w sprawie tragicznego zdarzenia w Sopocie. Pod kołami pociągu InterCity zginął młody mężczyzna. Jak nieoficjalnie ustalił nasz reporter, mógł zostać wepchnięty przed nadjeżdżający skład przez innego mężczyznę. Policja potwierdziła tę wersję wydarzeń.
Zarzut zabójstwa usłyszał 23-letni mężczyzna zatrzymany w związku z tragiczną bójką na gdyńskim Witominie. Zatrzymani wcześniej trzej jego koledzy wkrótce zostaną przesłuchani.
Są podejrzani o skatowanie i podpalenie obywatela Ukrainy oraz upozorowanie pożaru zabudowań gospodarczych. Zostali tymczasowo aresztowani, nie odnieśli się jeszcze do zarzutów prokuratury. Sąd przedłużył ich pobyt w areszcie, jednak obiekcje do tej decyzji ma obrońca jednego z podejrzanych.
Zarządzeniem Prokuratora Krajowego został rozwiązany zespół śledczy do prowadzenia śledztw w sprawie zabójstwa 8-letniego Kamila z Częstochowy i w sprawie podejrzenia niedopełnienia obowiązków służbowych w instytucjach nadzoru nad rodziną dziecka. Do prowadzenia sprawy zostali wyznaczeni nowi prokuratorzy z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku
Sąd Apelacyjny w Gdańsku utrzymał w mocy wyrok 25 lat więzienia wobec 35-letniego mężczyzny za zabójstwo sąsiada, którego ciało oskarżony wrzucił do szamba. Wielokrotne groził też śmiercią świadkowi zbrodni, swojej ówczesnej dziewczynie. Do zdarzenia doszło niemal trzy lata temu w Pobłociu w powiecie słupskim.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
