Do śmiertelnego zatrucia grzybami doszło w Słupsku – nieoficjalnie ustalił reporter Radia Gdańsk. 63-latek zmarł w Szpitalu Wojewódzkim w Słupsku z powodu ostrej niewydolności wątroby. Trwają badania, które mają potwierdzić podejrzenia, że przyczyną śmierci mężczyzny było zatrucie muchomorem sromotnikowym.
Policjanci z komendy wojewódzkiej w Gdańsku pomogli dotrzeć do szpitala chłopcu, który napił się rozpuszczalnika. 9-latek ze swoją mamą utknęli w korku w centrum Gdańska. Na pasie obok stał radiowóz.
W ostatnich sześciu miesiącach na terenie Polski zaobserwowano gwałtowny wzrost liczby identyfikacji niebezpiecznej substancji o nazwie MDMB-4en-PINACA – alarmuje Główny Inspektorat Sanitarny. Jej zażycie wiąże się z bardzo wysokim ryzykiem zatruć, a nawet śmierci.
Troje dzieci podtruło się oparami dezodorantu w Szkole Podstawowej nr 1 przy ul. Lutosławskiego. Po powrocie z sali gimnastycznej zgłosiły nauczycielom, że mają bóle brzucha i zawroty głowy. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe i straż pożarną, które sprawdziły budynek szkoły oraz salę gimnastyczną pod kątem obecności niebezpiecznych gazów.
Zatrucie czadem w Słupsku. Poszkodowana została jedna osoba. Do zdarzenia doszło w nocy z czwartku na piątek w budynku wielorodzinnym przy ulicy Solskiego.
9 osób z objawami zatrucia czadem trafiło do szpitala. W czwartek po godz. 20 służby interweniowały w kamienicy przy ul. Słowackiego w Tczewie.
Wiemy, jak się przygotować do imprezy, by drugiego dnia nie czuć się źle. Ale co zrobić, gdy to przygotowanie nie poszło nam najlepiej i musimy walczyć z dolegliwościami, pojawiającym się między innymi po Sylwestrze i pozostałych, uświetnianych wysokoprocentowymi trunkami imprezach?
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
