Przedstawiciele Partii Razem domagają się zwiększenia liczby miejsc w gdańskich żłobkach i przedszkolach. Impulsem do tego miałoby być przyjęcie tzw. celów barcelońskich.
Żłobek miejski w Ustce nieczynny do odwołania. To efekt awarii wodociągu, który spowodował spękania ścian i fundamentów. Ze względów bezpieczeństwa, obiekt został zamknięty. Dla rodziców oznacza to spory problem, bo miasto nie ma jeszcze lokalu zastępczego.
Ewakuacja żłobka miejskiego w Ustce. W budynku przy ulicy Marynarki Polskiej zauważono pęknięcia na ścianach i fundamencie. Ze względów bezpieczeństwa wszystkie dzieci przeniesiono do sąsiednich budynków, głównie kina. Część maluchów zabrali już rodzice.
„Skarbek” czeka na dzieci. Nowo otwarty żłobek w Gdańsku przyjmie prawie setkę maluchów. Inwestycja, choć bardzo potrzebna, nie rozwiązuje jednak problemów z niewystarczającą ilością miejsc w placówkach tego typu.
Dodatkowe 78 miejsc w żłobku dla dzieci poniżej 3 roku życia. To efekty wdrażania programu Maluch + na gdyńskim Witominie. Na nowe miejsca dla najmłodszych rząd przyznał 1,56 miliona złotych.
Mniej, niż co drugie dziecko, które rodzice chcą zapisać do żłobka, może liczyć na miejsce w tego typu placówce w Gdyni. I to licząc w sumie miejsca w żłobkach publicznych, jak i prywatnych na terenie miasta. W tej chwili na liście oczekujących na miejsce jest blisko sześciuset maluchów. Tak fatalnej sytuacji dotychczas jeszcze nie było.
Pracownice żłobków miejskich w Słupsku obawiają się nowych planów rządu ws. ilości maluchów w placówkach. Na wejściach do żłobków rozwiesiły plakaty z apelem o pomoc do rodziców i mieszkańców.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
