W Gdańsku przybędzie trzysta nowych miejsc w żłobkach. To efekt otwarcia trzech placówek tego typu w bieżącym roku. Jedną z nich uruchomiono właśnie przy ul. Wąsowicza w Oliwie.
Prawie 340 dzieci poszło w poniedziałek do przedszkoli i żłobków miejskich w Słupsku. Placówki zostały zamknięte na dwa tygodnie, by powstrzymać trzecią falę pandemii. Swoje dzieci mogą tam jednak przyprowadzać rodzice zatrudnieni w służbach mundurowych czy pomocy społecznej.
Choć ponad połowa pracowników słupskich żłobków zarejestrowała się na szczepienia, spora część ma jednak obawy. Tylko 47 z 80 osób pracujących w trzech słupskich żłobkach wyraziło wolę zaszczepienia się przeciwko koronawirusowi. W pięciu prywatnych placówkach na terenie Słupska z 46 pracowników tylko 14 zarejestrowało się do szczepień.
450 milionów złotych trafi w przyszłym roku na rozwój sieci żłobków i miejsc opieki nad najmłodszymi dziećmi. Resort rodziny, pracy i polityki społecznej ogłosił program Maluch+ na rok 2021.
Ponad 44 miliony złotych wynosi pula unijnych środków, jakie samorząd województwa pomorskiego chce przeznaczyć na wsparcie w prowadzeniu żłobków lub klubów dziecięcych w regionie. Pieniądze mają zostać rozdysponowane w konkursie, do którego akces można zgłosić do 30 czerwca.
Pracownicy słupskich przedszkoli i nauczyciele klas I – III nie są zakażeni koronawirusem. Wykazały to badania, które zlecił i opłacił miejski ratusz. W niedzielę władze miasta podały wyniki testów.
10 proc. gdańskich maluchów pojawiło się w przedszkolach i punktach przedszkolnych pierwszego dnia po otwarciu w poniedziałek. To w sumie 774 dzieci, w tym 678 w przedszkolach i 96 w oddziałach przedszkolnych. Teraz trwają przygotowania do uruchomienia w czwartek miejskich żłobków i do startu od 25 maja zajęć opiekuńczo-wychowawczych w klasach 1-3 szkół podstawowych.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
