Sztumscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy są podejrzani o kradzież cegieł. Materiały budowalne skradzione zostały z budynku w Folwarku. Policjanci odzyskali część skradzionego mienia. Za kradzież grozi im kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Kryminalni z Oruni zatrzymali 43-latka, który kradł kobietom złote łańcuszki. Mężczyzna podjeżdżał do swoich ofiar na rowerze i zrywał im biżuterię z szyi. Funkcjonariusze ustalili, że w ostatnich dwóch miesiącach dokonał przynajmniej pięciu takich przestępstw.
Ktoś okradł stragany na Jarmarku św. Dominika w Gdańsku. Z trzech z nich zginął towar wart kilkadziesiąt tysięcy złotych. W czterech przypadkach złodzieje przecięli namiot, ale niczego nie udało im się ukraść. Kupcy są załamani. Twierdzą, że ochrona na jarmarku jest niewystarczająca.
Podejrzanego o napady na kobiety zatrzymali policjanci z Gdańska. 39-latek polował na swoje ofiary na ulicy i kradł złotą biżuterię. Działał głównie na Oruni, Przymorzu i we Wrzeszczu. – Praca policjantów wykazała, że gdańszczanin po wytypowaniu osoby najczęściej podjeżdżał do niej na rowerze i w większości przypadków zrywał złoty łańcuszek z szyi. W dwóch przypadkach użył również przemocy wobec ofiar. Zaraz potem uciekał z ukradzioną biżuterią – mówi
Cmentarnego złodzieja zatrzymali policjanci z Kartuz. 19-latek kradł mosiężne figurki z krzyży i nagrobków, a potem rozbijał je i sprzedawał w punkcie skupu złomu. Na razie udowodniono mu pięć tego typu przestępstw, ale policjanci cały czas pracują nad sprawą.
57-latka z Gdańska padła ofiarą oszustwa. Kobieta straciła 156 tys. złotych. Uwierzyła rzekomemu lekarzowi z Syrii. Mechanizm działania takich sprawców jest zwykle podobny. Na co więc trzeba uważać?
165 tysięcy złotych straciła mieszkanka Gdańska, którą oszukał rzekomy lekarz z Syrii. 57-latka poznała go przez internet i po namowie kilkukrotnie przelała mu pieniądze. Jak można się domyślić, niedługo potem kontakt się urwał.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
