Podróżujący kot, oszałamiająca kariera i happy end. Teraz na Stenę „wsiadł” królik
Ma cztery łapki, długie uszy, brązową sierść i… chyba lubi podróżować. Mowa o małym króliku, który został znaleziony na pokładzie promu Stena Vision podczas rejsu z Karlskrony do Gdyni. Niecodziennego pasażera, na pokładzie samochodowym, przez przypadek dostrzegła obsługa promu Stena Vision.