Atak polskich partyzantów na niemieckie pozycje, przejażdżka drezyną i odwiedziny fabryki, w której w czasie wojny produkowano papier do zaciemniania okien. To wszystko zobaczyć mozna było w ramach rekonstrukcji historycznej zorganizowanej w Łapinie. Impreza w Łapinie to część projektu „Gdynia ’45” organizowanego przez gdańskie Muzeum II Wojny Światowej.
Ma on na celu przybliżenie mieszkańcom Pomorza informacji związanych z okupacją hitlerowską, Polskim Państwem Podziemnym oraz historią zajęcia Pomorza w 1945 roku przez „armię czerwoną”.
Skąd nazwa projektu „Gdynia ’45”? Na ogólnym tle zostały wyszczególnione wątki związane z tym miastem. Impreza miała bardzo realistyczny charakter. Uczestnicy wsiadali w Łapinie do drezyn, którymi dojeżdżali do Starej Papierni, dawnej fabryki papieru służącego do zaciemniania okien.
Po drodze grupy rekonstruktorów odgrywały sceny z końcówki II wojny światowej, z czasu gdy wojska niemieckie wycofywały się, a nacierali na nie żołnierze „armii czerwonej” i polscy partyzanci.
W imprezie wzięło udział łącznie około 400 osób.