W dwóch transzach będą wypłacone zaległe wynagrodzenia pracownikom Stoczni Gdańsk. Do końca tego tygodnia stoczniowcy dostaną część pieniędzy, pozostałą kwotę do 27 maja. Problem dotyczy ponad półtora tysiąca osób. Jak zapewnia Radio Gdańsk rzecznik firmy Aldona Dybuk, zarząd pracuje nad rozwiązaniem trudności z płynnością finansową, która jest wynikiem kryzysu w sektorze okrętowym.
Aldona Dybuk uspokaja jednak, że kłopoty firmy są chwilowe. Zarząd spółki pracuje nad przezwyciężeniem tych przejściowych trudności i robi wszystko, żeby rozwiązać tę sytuację – powiedziała Dybuk.
Rzecznik Stoczni Gdańsk nie chciała ujawnić jaką część wynagrodzeń pracownicy mają dostać w tym tygodniu.
Stocznia Gdańsk nie wypłaciła pensji pracownikom w piątek. Półtora tysiąca osób usłyszało, że wypłaty będą przekazane w ratach, w późniejszym terminie.
Pracownicy liczą, że pieniądze dostaną pod koniec tygodnia. Takie zapewnienie od zarządu Stoczni Gdańsk dostały zakładowe związki zawodowe. Problem dotyczy półtora tysiąca pracowników firmy.