Narodowy Fundusz Zdrowia w piątek ogłosił wyniki konkursu na ambulatoryjną opiekę specjalistyczną. Niektóre szpitale i przychodnie będą musiały zamknąć poradnie, które pacjentów przyjmowały nawet od kilkunastu lat. W sumie będzie 275 poradni mniej na Pomorzu. Zmiany dotyczą między innymi placówek podlegających marszałkowi województwa. NFZ tłumaczy, że dotychczasowe gabinety zastąpią inne. Jednak szefowie ośrodków są przekonani, że mieszkańcy sporo na tym stracą.
Szpital na gdańskiej Zaspie traci kontrakty dla sześciu poradni: kardiologicznej, gastroenterologicznej, pulmonologicznej, geriatrycznej, otolaryngologicznej oraz dla chirurgii onkologicznej.
Uniwersyteckie Centrum Kliniczne straciło kontrakt na poradnię genetyczną, naczyniową i leczenia bólu oraz na poradnię chirurgii ogólnej mieszczącą się w dawnym Szpitalu Studenckim w Gdańsku. Wicedyrektor UCK Tadeusz Jędrzejczyk powiedział Radiu Gdańsk, że złoży odwołanie od decyzji Funduszu.
Szpital w Wejherowie nie będzie miał poradni chirurgii dla dzieci oraz urazowo-ortopedycznej.
Gdyński Szpital Św.Wincentego a Paulo nie dostał z kolei pieniędzy na utrzymanie poradni kardiologicznej i okulistycznej. Sprawdziły się też przewidywania dla Pomorskiego Centrum Traumatologii – ze szpitala zniknie poradnia diabetologiczna oraz urologia.
Wyniki na ambulatoryjną opiekę specjalistyczną pojawiły się na stronie pomorskiego NFZ w piątek wieczorem. Dyrektorzy szpitali oraz przychodni analizują rozstrzygnięcia oraz to ile pieniędzy będą mieli na leczenie pacjentów na najbliższe trzy lata.
W efekcie konkursu wybrano 1113 poradni specjalistycznych – najwięcej położniczo-ginekologicznych, okulistycznych, otolaryngologicznych, neurologicznych, chirurgii ogólnej oraz kardiologicznych i dermatologicznych.
Pojawią się 354 nowe miejsca udzielania świadczeń. Pomorski Oddział Narodowego Funduszu Zdrowia przeznaczył na usługi specjalistyczne w drugim półroczu tego roku 137,3 mln zł, a więc o niemal 3,5 mln zł więcej niż w pierwszym półroczu 2013 roku.