Walka o pieniądze dla szpitali i przychodni trwa

Dyrektorzy ośrodków zdrowia z Pomorza dalej walczą o pieniądze na specjalistykę. Wielu z nich zapowiada odwołania do centrali Narodowego Funduszu Zdrowia. W piątek pomorski oddział NFZ nie uznał żadnego odwołania od wyników konkursu na ambulatoryjną opiekę specjalistyczną. Wpłynęło ich około 400. Rzecznik poinformował, że nie dopatrzono się żadnych uchybień ze strony funduszu.

W wyniku konkursu na ambulatoryjną opiekę specjalistyczną– w województwie pomorskim zniknie niemal trzysta poradni. Do Warszawy odwołanie wyśle Uniwersyteckie Centrum Kliniczne, które straciło pieniądze między innymi na poradnię chirurgiczną i genetyczną.

Interwencję w centrali zapowiada też dyrektor szpitala na gdańskiej Zaspie. Krystyna Grzenia będzie musiała zamknąć 6 poradni, w tym kariologiczną. Dyrektor podkreśla, że “nie jest to nasze awanturnictwo, a poczucie odpowiedzialności, troska o dobro pacjenta i umiejętność przewidywania tego, co może się stać po 1 lipca”.

NFZ zapewnia jednak, że od jutra nie będzie problemu, żeby dostać się do specjalisty i uzyskać receptę.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj