Były szef Amber Gold zostanie w areszcie co najmniej do 28 sierpnia. Gdański Sąd Apelacyjny odrzucił zażalenie obrońcy Marcina P. i utrzymał decyzję sądu okręgowego. Adwokat Łukasz Daszuta utrzymywał, że kolejne miesiące w areszcie, to zbyt surowy środek zapobiegawczy dla mężczyzny. Sąd Apelacyjny uznał jednak, że jest to konieczne do utrzymania prawidłowego toku śledztwa.
Marcin P. został zatrzymany 29 sierpnia ubiegłego roku. Jest podejrzany o kilkanaście przestępstw związanych z działalnością Amber Gold. Miał oszukać 10 tysięcy osób na kwotę niemal 700 milionów złotych. Od kwietnia w areszcie przebywa także jego żona Katarzyna P., która współzarządzała parabankiem. Gdański sąd okręgowy przedłużył jej areszt o kolejne trzy miesiące.