9 lipca 2001 roku nad Gdańskiem przeszło potężne oberwanie chmury. W wyniku bardzo obfitych opadów wylały potoki, a niektóre dzielnice miasta znalazły się pod wodą. Usuwanie skutków powodzi trwało wiele miesięcy, a prace związane z zabezpieczeniem przeciwpowodziowym prowadzone są do dziś. Kanał rzeki Raduni został przerwany w pięciu miejscach. Nie zdołał przyjąć pięciokrotnie więcej wody.
Na inwestycje przeciwpowodziowe wydano od tamtego czasu 150 milionów złotych. Powstały 23 nowe zbiorniki retencyjne, teraz jest ich 44. Zwiększono też liczbę przepompowni i kanalizacji deszczowych. Zbudowanych jest 11 stacji monitorowania opadów, system jest rozbudowywany. Trwa modernizacja Kanału Raduni. Inwestycja pochłonie 150 milionów złotych. Jest całkowicie finansowana z pieniędzy rządowych.
Z terenów zalanych podczas powodzi ewakuowano 300 osób. Na potrzeby powodzian miasto przeznaczyło niemal 500 lokali. Rozebrano 130 budynków, cześć wyremontowano.