Słupsk spowity dymem. Pożar w byłej fabryce obrabiarek

pozar 1

Strażacy w nocy dogaszają duży pożar w Słupsku. Ogień wybuchł ok. godz. 15:00 w byłej fabryce obrabiarek przy ulicy Szczecińskiej. Nikomu nic się nie stało. W opuszczonych budynkach nie było ludzi. Pożar spowodował ogromne zadymienie. Gęsty dym utrudniał przejazd przez pobliską ulicą Szczecińską. W czasie akcji gaśniczej po jezdni płynęły też potoki wody.

Początkowo z ogniem walczyło dziesięć jednostek straży pożarnej. W nocy zostały już tylko dwie by dogasić pożar.

Na razie nie wiadomo co było przyczyną wybuchu ognia. Ustala to policja.

***
Aktualizacja godz. 18:30

Strażacy wciąż walczą z pożarem w Słupsku. Płoną budynki byłej fabryki obrabiarek przy ulicy Szczecińskiej. Na razie nie wiadomo jak długo potrwa jeszcze akcja gaśnicza. Gęsty dym utrudnia przejazd przez pobliską ulicę Szczecińską, po jezdni płyną też potoki wody. W opuszczonych budynkach nie było ludzi. Na razie nie wiadomo co było przyczyną pożaru.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj