Jest śledztwo ws. pożaru na okręcie ORP Mewa

Śledztwo wszczęła Prokuratura Rejonowa Gdańsk – Oliwa. Wciąż w ciężkim stanie jest jeden z robotników, który ucierpiał w pożarze. Mężczyzna ma liczne poparzenia ciała i walczy o życie w szpitalu. Dwaj pozostali robotnicy także są poważnie ranni,
natomiast pięciu marynarzy lekko podtruło się gazami pożarowymi. Pożar wybuchł we wtorek 15 lipca po godz. 17:00, podczas prac spawalniczych. Przyczyna zdarzenia wciąż nie jest znana. 

Gdańska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie wprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach mającego postać pożaru. Na miejscu bzdarzenia oględziny prowadzi prokurator, któremu towarzyszy biegły z zakresu pożarnictwa.

Te oględziny mają na celu ustalenie prawdopodobnej przyczyny pożaru, mówi Ewa Burdzińska z Prokuratury Rejonowej Gdańsk Oliwa.

ORP Mewa to trałowiec należący do Marynarki Wojennej. Został zwodowany w 1966 roku. Podczas wizyty w Polsce w 1987 roku, na jego pokładzie pływał Papież Jan Paweł II.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj