Wraca życie do tczewskiej stoczni. Nowy właściciel, spółka Admiral Boats, rozpoczęła przygotowania do produkcji łodzi motorowych. Spółka Admiral Boats kilka miesięcy temu kupiła nieczynną od 2011 roku Tczewską Stocznię Rzeczną. Kwota za jaką firma kupiła zakład objęta jest tajemnicą, wiadomo jednak, że cena wywoławcza ustalona została na ponad 6 milionów złotych.
Jak powiedziała Kinga Fromlewicz, firma chce przenieść rozproszoną produkcję łodzi w jedno miejsce. Do Tczewa produkcja przenoszona będzie systematycznie, na początku w stoczni uruchomione zostaną wydziały laminowania montażu, biuro konstrukcyjne oraz działalność pomocnicza.
Ponowne uruchomienie stoczni ma zapewnić miejsca pracy dla około 200 osób. Firma przeprowadza obecnie nabór pracowników, poszukiwani się szkutnicy, tapicerzy oraz stolarze. Według przedstawicieli firmy, byli pracownicy Stoczni Rzecznej posiadający odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie w produkcji, mogą znaleźć pracę. Potrzeba około 200 osób.
Tczewska Stocznia Rzeczna działała od 1954 roku. W szczytowym okresie zatrudniała prawie 1000 osób. Upadek stoczni rozpoczął się po zmianach ustrojowych. We wrześniu 2004 roku ogłoszono postępowanie upadłościowe.