Strażacy zakończyli akcję po wybuchu gazu w domu jednorodzinnym w Wąglikowicach koło Kościerzyny. Zabezpieczyli go przed zawaleniem. Po 14:00 – eksplodował gaz propan-butan, który prawdopodobnie ulatniał się z reduktora butli lub instalacji kuchenki. 45-letnia kobieta, która została ranna jest już w Centrum Leczenia Oparzeń w Gryficach. Jej stan jest poważny – ma poparzoną połowę powierzchni ciała.
Eksplozja była tak silna, że w budynku wyleciały wszystkie okna, zawaliły się trzy ściany i spłonęło poddasze. Mieszkały w nim cztery osoby. W chwili wybuchu oprócz kobiety był w domu także jej 22-letni syn. Na szczęście nic mu się nie stało. Dom nie nadaje się do odbudowy. Jutro ma zacząć się jego rozbiórka.
Aktualizacja 16:55
Prawdopodobnie do szpitala w Gryficach trafi 45-letnia kobieta, która została ranna w wyniku wybuchu gazu w domu jednorodzinnym w Wąglikowicach koło Kościerzyny. Ma liczne poparzenia ciała.
Na razie nie znane są dokładne przyczyny eksplozji. Według wstępnych ustaleń eksplodował gaz propan- butan. Niewykluczone, że ulatniał się z nieszczelnej, 11-kilogramowej butli lub instalacji kuchenki gazowej. Siła wybuchu była ogromna. Częściowo drewniany, parterowy budynek mieszkalny jest poważnie zniszczony. Zawaliły się trzy ściany budynku.
Na miejscu wciąż pracuje kilkudziesięciu strażaków i inspektor nadzoru budowlanego, który ma ocenić czy dom trzeba będzie zburzyć czy będzie można go odbudować.
W chwili eksplozji w budynku były dwie osoby: 45-letnia kobieta i młodszy od niej mężczyzna. Kobieta została śmigłowcem zabrana do szpitala. Trafi prawdopodobnie do Centrum Leczenia Oparzeń w Gryficach. Mężczyźnie nic się nie stało.
***
Aktualizacja godz. 14:55
Wybuch gazu w domu jednorodzinnym w Wąglikowicach koło Kościerzyny. Prawdopodobnie jedna osoba jest ranna. Do zdarzenia doszło kilkanaście minut temu. Trwa akcja ratunkowa. Przyjechało pięć jednostek straży pożarnej. Prawdopodobnie eksplodowała 11 kilogramowa butla z propan- butanem. Dom częściowo się zawalił.