Palmiarnia w Oliwie będzie rozbudowana. Wszystkiemu winien leciwy daktylowiec

Palmiarnia w Oliwie będzie powiększona. Prace budowlane ruszą najprawdopodobniej na wiosnę. Rosnący w parku oliwskim daktylowiec już od dawna nie mieści się pod szklaną kopułą. W tym roku drzewo dwukrotnie wypchnęło szyby i próbowało przebić dach konstrukcji.
W tej chwili trwa opracowywanie projektu nowej palmiarni. Kopuła ma być podniesiona o dziesięć metrów. Plan tworzony jest we współpracy z naukowcami z Politechniki Gdańskiej.

– Z ekspertyzy Politechniki Gdańskiej wynika, że najkorzystniej będzie podnieść dotychczasową rotundę. Będzie to nadbudowa na obecnym budynku palmiarni, informuje rzecznik Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku Katarzyna Kaczmarek.

Daktylowiec ma ponad 160 lat i prawdopodobnie wyrósł z nasiona przywiezionego do Oliwy przez Cystersów. Początkowo umieszczono go w donicy, potem przesadzono do ogrodu i wokół wybudowano pierwszą palmiarnię. – Drzewo ma przed sobą jeszcze parędziesiąt lat życia i urośnie pewnie jeszcze kilka metrów, dodaje Kaczmarek.

Daktylowiec może osiągać do 25 metrów wysokości. Obecny budynek palmiarni ma jedynie 15 metrów.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj