59 granatów przeciwpiechotnych, 44 świece dymne oraz 71 zapalników. Na takie znalezisko natrafiono dziś na placu budowy gimnazjum przy ulicy Wiejskiej w Kosakowie.
Na miejsce wezwano saperów Marynarki Wojennej. Żołnierze wydobyli i zabezpieczyli niewybuchy z czasów II wojny światowej. W tym roku to już 207 akcja patrolu rozminowania 43 Batalionu Saperów z Rozewia.
Dwa tygodnie temu podobną operację przeprowadziła załoga niszczyciela min ORP „Flaming” i Grupa Nurków Minerów 13 Dywizjonu Trałowców. Służby unieszkodliwiły wybuchy zalegające w Zatoce Gdańskiej na torze podejściowym do portu w Gdyni.
Saperzy Marynarki Wojennej ostrzegają, że każdorazowo, o tego typu znaleziskach należy bezzwłocznie informować policję. Nie wolno nic ruszać, dotykać, ani przenosić znaleziska, bo obiekty mogą badać i unieszkodliwiać jedynie specjalistyczne oddziały saperskie.