Ogromne zaskoczenie i dezorientację kierowców powoduje nowy radar umieszczony przy ulicy Grunwaldzkiej w Rumi. Urządzenie ustawione przy dworcu od kilku dni robi zdjęcia większości aut. Kierowcy przekonani, że nie przejechali na czerwonym świetle są bardzo zdziwieni.
– Radar wieczorami robi tyle zdjęć, że z oddali można odnieść wrażenie, że jest burza, powiedział jeden z kierowców. Są też zaskoczeni faktem, że sprzęt nie jest oznakowany.
– Urządzenie miało jednak powód by zrobić zdjęcie, wyjaśnił Grzegorz Marcinkowski z firmy Saferoad, która radar testuje. Okazuje się, że jest to sprzęt uniwersalny bo potrafi zarejestrować zarówno przejazd na czerwonym świetle jak i przekroczenie prędkości.
Urządzenie wykorzystuje lampę błyskową dopiero od kilku dni i dlatego kierowcy dopiero teraz zwrócili na nie uwagę. Wykroczenie rejestrowane jest gdy samochód przekroczy prędkość o więcej niż 20 km/h. Dziennie radar wykrywa około 200 wykroczeń z czego 13 % to przejazdy na czerwonym świetle. Jak się okazuje ten niedozwolony manewr wykonują też często autobusy komunikacji miejskiej.