Referendum w sprawie budowy wielkich podziemnych zbiorników gazu odbędzie się w niedzielę 24 listopada w Kosakowie. Inwestycja ma powstać na terenie ok. 100 hektarów, co pozwala na budowę 21 tzw. kawern.
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo chce jednak kolejnych 700 hektarów na budowę nawet 112 kolejnych kawern. Gmina już się na to zgodziła i uchwaliła stosowny plan miejscowy. Inicjatorzy referendum chcą decyzję tę uchylić.
Jak tłumaczy radny Szymon Tabakiernik, mieszkańcy nie są przeciwni budowie zbiorników. Nie podoba im się to, że nie ustalano z nimi szczegółów tej wielkiej inwestycji.
Chodzi m.in. o to, że rurociąg, który będzie obsługiwał kawerny, ma prowadzić 6 metrów od budynków mieszkalnych. Tymczasem można poprowadzić go dalej, ale będzie to więcej kosztowało. – Naszym zdaniem przede wszystkim powinno się liczyć bezpieczeństwo mieszkańców, szczególnie gdy przypomnimy sobie, co stało się ostatnio w Jankowie Przygodzkim, mówi Szymon Tabakiernik.
To nie jedyny powód organizacji referendum. Tabakiernik przekonuje, że PGNiG bardzo zależy na zlokalizowaniu kolejnych kawern w pobliżu Kosakowa, ze względu na dogodne warunki geologiczne. Gmina jednak na tym straci, ponieważ jej charakter z rolniczo-turystycznej zmieni się na górniczy.
– Skoro mamy stracić na tej inwestycji, a PGNiG bardzo zależy na naszej miejscowości, powinniśmy, jako gmina, otrzymać jakieś profity. Pierwsza na myśl przychodzi mi budowa alternatywnej drogi do Gdyni. Potrzeby są różne. Tymczasem ze strony gminy nie ma żadnych tego typu wniosków, dodaje radny.
Wójt gminy Kosakowo nie zgodził się na rozmowę z reporterem Radia Gdańsk.
Głosowanie odbędzie się w niedzielę. Mieszkańcom zostanie zadane pytanie: „Czy jesteś za pozostawieniem obecnych zapisów studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Kosakowo, dotyczących terenów na północ od kanału zrzutowego oczyszczalni ścieków i w konsekwencji za uchyleniem Uchwały NR LXVII/64/2010 Rady Gminy Kosakowo z dnia 12 sierpnia 2010 roku o przystąpieniu do jego zmiany?”.
Aby referendum było ważne, a uchwała została uchylona, do urn musi pójść co najmniej 30% mieszkańców uprawnionych do głosowania. Głosować będzie można w niedzielę 24 listopada w godz. 7:00 – 21:00.