Jarosław F. spędzi w więzieniu siedem lat, do końca życia będzie też pod nadzorem sądu i policji. Był on już karany za pedofilię przez sąd w Poznaniu. W więzieniu spędził niespełna pięć lat. Potem przeprowadził się w okolice Słupska, gdzie mieszkał kolejno w dwóch wsiach. Jak ustaliła prokuratura, od 2010 roku 61-letni mężczyzna zaczepiał nieletnich chłopców, proponował im alkohol i miał też prezentować treści pornograficzne. W maju 2012 roku mężczyzna trafił do aresztu pod zarzutem pedofilii, śledczy ustalili, że dochodziło do tak zwanych innych czynności seksualnych z udziałem nieletnich oraz prób gwałtu.
Sąd rejonowy wyłączył jawność procesu ze względu na dobro pokrzywdzonych. Skazał Jarosława F. na siedem lat więzienia. Sąd Okręgowy w Słupsku karę więzienia teraz utrzymał. Ponadto skazany po wyjściu na wolność nie będzie mógł się zbliżać do pokrzywdzonych, musi zachować odległość co najmniej stu metrów. Ma zakaz jakiegokolwiek kontraktowania się z ofiarami. Ponadto nie może bez zgody sądu opuszczać miejsca zamieszkania i co najmniej raz na trzy miesiące zgłaszać się na najbliższy komisariat policji. Wyrok jest prawomocny.