Straż Miejska ostrzega: „Wiata to nie śmietnik, będziemy karać mandatami”

Jak poinformowała Dorota Gwizdalska ze Straży Miejskiej w Gdańsku, przez najbliższe dwa dni municypalni będą kontrolować gdańskie śmietniki i wystawiać mandaty za pozostawienie odpadów poza pojemnikami. Reporter Radia Gdańsk towarzyszył strażnikom podczas rutynowej kontroli. Strażnicy podjechali do śmietników ustawionych w centrum Gdańska. – Jak pan widzi, śmietniki są puste a w wiacie znajdują się porozrzucane kartony. To jest właśnie przykład niechlujstwa mieszkańców. Te odpady powinny trafić do kontenerów. Poza tym, w wiacie śmietnikowej są również osoby bezdomne, które również przyczyniają się do bałaganu panującego w wiacie i wokół nich. Osoby bezdomne wygrzebują śmieci w poszukiwaniu jedzenia czy ubrań i wyrzucają przedmioty, które nie są im potrzebne na zimę, powiedziała Dorota Gwizdalska

Zgodnie z regulaminem utrzymania czystości i porządku na terenie Gdańska zobowiązani m. in. do zapewnienia czystości i właściwego stanu sanitarnego punktu gromadzenia odpadów są właściciele nieruchomości. – Firmy odbierające odpady usuwają je z pojemników, a punkty gromadzenia odpadów sprzątają tylko w sytuacjach pojawienia się przesypów. Jeżeli w wiacie śmietnikowej panuje nieporządek, zaś kontenery na odpady są puste lub tylko częściowo zapełnione, to obowiązek uprzątnięcia leży po stronie właściciela, powiedział Miłosz Jurgielewicz ze Straży Miejskiej w Gdańsku.

Za brak nadzoru nad stanem sanitarno-porządkowym można ponieść konsekwencje finansowe w wysokości od 20 do 500 złotych, informują funkcjonariusze Straży Miejskiej.

Do punktu gromadzenia odpadów nie powinny trafiać śmieci nietypowe i wielkogabarytowe, których nie wolno wyrzucać do zwykłych pojemników na śmieci. Tego typu odpady zabierane są od mieszkańców w ramach objazdowej zbiórki. 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj