Pocisk moździeżowy znalazł pracownik służby leśnej przy drodze w kierunku Małoszyc pod Lęborkiem. Policja zabezpieczyła teren. Patrol saperski zbadał niewybuch i okazało się, że to pocisk z czasu II wojny światowej, o promieniu rażenia do stu pięćdziesięciu metrów. Saperzy zabrali niebezpieczne znalezisko na poligon i tam zdetonowali.
Policja apeluje, by w razie znalezienia jakichkolwiek przedmiotów, choćby przypominających granat czy pocisk natychmiast wzywać patrol. Manipulowanie przy niewybuchach może się skończyć tragicznie.
Mimo, że od zakończenia wojny minęło niemal siedemdziesiąt lat, tylko na Pomorzu saperzy interweniują kilkaset razy w roku.