Policjanci z Pruszcza Gdańskiego zatrzymali dwóch mężczyzn z Gdańska, którzy uprowadzili 19-latkę. Zatrzymani mieli też grozić kobiecie, że zabiją ją, jeśli nie odda 90 zł długu. 2 marca policjanci z Pruszcza Gdańskiego otrzymali zgłoszenie, że została porwana młoda kobieta. Powodem porwania miał być dług. Jak ustalili funkcjonariusze, do mieszkania na gdańskich Kowalach weszli dwaj mężczyźni i siłą wyprowadzili kobietę, wepchnęli ją do samochodu i odjechali. Mężczyźni zabrali kobiecie dokumenty i grozili, że ją zabiją, jeśli nie odda ona pożyczonych pieniędzy. 19-latce udało się uciec kiedy samochód, którym jechali porywacze zatrzymał się w lesie. Kobieta doszła na stację PKP w powiecie starogardzkim i tam o wszystkim opowiedziała pracownikowi kolei, który zadzwonił na policję.
3 marca policjanci zatrzymali jednego z dwóch porywaczy, który usłyszał już trzy zarzuty: pozbawienia wolności, wymuszenia wierzytelności i przywłaszczenia dokumentów. Dodatkowo zarządzono jego obserwację oraz zakazano kontaktować się z pokrzywdzoną. Mężczyźnie grozi pięć lat więzienia. Policjanci zapewniają, że zatrzymanie drugiego mężczyzny jest kwestią czasu.