Ma prawie 140 metrów długości, bogate uzbrojenie i jest nie lada gratką dla miłośników marynarki wojennej. Turecki okręt Gaziantep cumuje przy nabrzeżu francuskim w Gdyni. Można go zwiedzać. Z tej możliwości skorzystały już dziesiątki osób. Kto nie zdążył, ma jeszcze szansę w piątek (od 10.00 do 12.00 i od 14.00 do 17.00) oraz w sobotę (od 10.00 do 12.00). Turecka załoga chętnie oprowadza mieszkańców i turystów pokazując niemal wszystkie zakamarki okrętu. Można zobaczyć z bliska zarówno lądowisko dla śmigłowców, mostek kapitański jak i pomieszczenie, z którego steruje się bogatym uzbrojeniem okrętu.
Gaziantep to okręt typu Oliver Hazard Perry. Turcja otrzymała go w 1998 roku w darze od Stanów Zjednoczonych (podobnie jak Polska okręty ORP Pułaski i ORP Kościuszko).
Gaziantep przypłynął do Gdyni z okazji 600. rocznicy ustanowienia stosunków dyplomatycznych pomiędzy Polską i Turcją. Według przekazów historycznych, w 1414 roku, za panowania Sułtana Mehmeta Celebiego, Król Polski Władysław Jagiełło wysłał swoich przedstawicieli do Bursy, ówczesnej stolicy Imperium Osmańskiego – takie były początki. Setki lat później, w roku 2011 prezydenci Polski i Turcji zadecydowali, że 600-lecie ustanowienia stosunków dyplomatycznych obchodzone będzie przez cały rok 2014.