Nietypowa akcja ratownicza gdańskich strażaków. Otrzymali zgłoszenie o tym, że z gniazda na gdańskim ratuszu wypadły małe kaczęta. Strażakom udało się zabezpieczyć kacze potomstwo, które następnie zostało wypuszczone na łono natury. O zdarzeniu Straż Miejską w Gdańsku zaalarmował świadek, który widział dwa małe kaczęta, wypadające z gniazda. Było ono uwite na wysokości szóstego piętra w elewacji Ratusza Głównego Miasta na ul. Długiej. Jedno z piskląt spadło na deptak, drugie do rynny na poziomie czwartego piętra.
Na miejsce wezwano strażaków, którym przy użyciu wysięgnika udało się dotrzeć do do rynny i kaczego gniazda. Strażacy znaleźli dziesięć piskląt, pięć z nich było martwych. Uratowaną, ptasią rodzinę przewieziono następnie na opływ Motławy i tam wypuszczono.