Mimo opóźnień w budowie, otwarcie Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku odbędzie się, tak jak planowano, pod koniec sierpnia. Dokładnie w weekend 30 i 31 sierpnia, w rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych. Pierwotnie ECS miało być gotowe w październiku ubiegłego roku. Tymczasem generalny wykonawca niedawno poprosił o przedłużenie terminu prac, by wykończyć budynek. Jednak władze miasta poganiają robotników, by wyrobili się w ciągu dwóch miesięcy.
– Liczymy na to, że wykonawca dokończy prace, tak, aby można było mieszkańcom pokazać budynek. Musimy mieć zgodę strażaków, żeby wpuścić ludzi do środka. Wiadomo, że prace wykończeniowe, dostrajanie systemów i dopracowywanie szczegółów potrwają jeszcze kolejne kilka tygodni po otwarciu, mówi Emilia Salach z gdańskiego magistratu.
Ekspozycja została podzielona na kilka stref. Przedstawiać będą opozycję lat 70., narodziny Solidarności, strajk w Stoczni Gdańskiej w sierpniu 1980 roku, stan wojenny, wybór Tadeusza Mazowieckiego na premiera oraz rozpad bloku wschodniego. Uzupełnieniem będzie sala Jana Pawła II, poświęcona uniwersalnemu przesłaniu wolności i solidarności, gdzie będą komentowane najnowsze wydarzenia.
ECS ma być nie tylko wystawą, ale też miejscem spotkań. W środku będzie restauracja, sklep, a na zewnątrz fontanna i miejsce do odpoczynku.
W sobotę 30 sierpnia zaplanowano dzień otwarty Europejskiego Centrum Solidarności, a oficjalne otwarcie 31 sierpnia.