Lada dzień zacznie się wielka rewitalizacja Placu Gustkowicza w Nowym Porcie. Wyłoniono już wykonawcę robót. Zbudowana zostanie fontanna, odnowiona będzie zieleń, pojawią się ławki i parkingi. – Dochodząc do tego, jak plac ma wyglądać, przeprowadziliśmy cztery warsztaty z mieszkańcami. Każdy mógł więc wypowiedzieć się na temat tego, co według niego ma się tu znaleźć. Projekt jest syntezą tego, co wspólnie ustaliliśmy, mówi Grzegorz Sulikowski z urzędu miasta.
Mieszkańcy Nowego Portu czekają na początek prac bo, jak mówili reporterowi Radia Gdańsk, nie mogą już patrzeć na to miejsce. – Jest tu po prostu brzydko. Poza tym proszę spojrzeć, co za towarzystwo tu przesiaduje. Wszystkich odstraszają, dlatego każdy omija ten plac, skarży się mieszkanka sąsiedniego bloku. – Dla dzieci nie ma tu w ogóle miejsca. Niby jest plac zabaw, ale zniszczony. Niby jest piaskownica, ale zaniedbana. Wolnych ławek nie ma wcale, dodała młoda mama.
Fontanna na nowym Placu Gustkowicza ma przypominać tę w centrum Gdańska, czyli „Czterech Kwartałów”. Obok stanie drzewo mające upamiętnić księdza, który jest patronem placu. Będą też stoliki do gry w szachy i mała scena.