Stanisław Kociołek prawomocnie uniewinniony ws. Grudnia ’70

Stanisław Kociołek niewinny – wyrok sądu pierwszej instancji w sprawie Grudnia ’70 został utrzymany. Warszawski sąd oddalił apelację prokuratora i osób pokrzywdzonych w trakcie masakry robotników w Gdyni. Wyrok jest prawomocny, istnieje jednak możliwość odwołania się od niego do Sądu Najwyższego. Wszystko wskazuje jednak na to, że były wicepremier PRL Stanisław Kociołek, który swoim przemówieniem nakłaniał stoczniowców, żeby mimo protestów poszli do pracy, gdzie czekało na nich wojsko, pozostanie niewinny.

Jeśli chodzi o pozostałych oskarżonych, dwóch, byłych wojskowych – Bolesława F. i Mirosława W. – wciąż będą mieli na koncie wyrok dwóch lat więzienia w zawieszeniu. Tę decyzję sądu pierwszej instancji podtrzymał warszawski sąd apelacyjny.

Sąd pierwszej instancji, jak i wyrokujący Sąd Apelacyjny w Warszawie nie zaprzeczają, że w Gdyni w 1970 roku doszło do zbrodni. Nie jest ona negowana, jednak winą, zdaniem sądu, nie można obarczyć Stanisława Kociołka.

Z orzeczeniem warszawskiego sądu nie zgadzała się część zgromadzonej na sali widowni. – Czerwony bandyto, my cię rozliczymy – skandowali zgromadzeni. Był wśród nich Zygmunt Miernik, który w czerwcu zeszłego roku podczas procesu Czesława Kiszczaka, obrzucił tortem sędzię Annę Wielgolewską.

W trakcie grudniowych protestów na Wybrzeżu w 1970 roku zginęło ponad 40 osób, a około tysiąc zostało rannych.

mbak/mmt
[iframe src=”http://get.x-link.pl/904cb710-87f4-a056-39e8-f27a343c08e0,ddeb416d-9e6a-a054-d1f8-9402f9ad8579,embed.html” width=”715″ height=”350″ frameborder=”0″ ]

Video: x-news.pl/TVN24

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj