Miasto przegrało precedensowy proces o sprzedaż nieruchomości. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku uznał, że urzędnicy wprowadzili w błąd lokalnego przedsiębiorcę. Chodzi o działkę przylegającą do plaży na ulicy Wczasowej. Jerzy Malek kupił ją w 2006 roku za pięć milionów złotych. Wbrew zapewnieniom urzędu, nie mógł jej jednak zabudować w proponowany przez siebie sposób. Sprawa trafiła do sądu, który najpierw pozew biznesmena odrzucił, ale Naczelny Sąd Administracyjny nakazał sprawę rozpatrzyć raz jeszcze. Niekorzystny dla miasta wyrok jest prawomocny. Wraz z odsetkami Ustka musi zapłacić Jerzemu Malkowi około 11 milionów złotych.
Przedsiębiorca powiedział reporterowi Radia Gdańsk, że zdaje sobie sprawę, jak duża to kwota i poczeka na uchwalenie przez Ustkę nowego budżetu miasta na rok 2015. – Poczekam też na wybory, z nową władzą może się dogadam. Jeśli zostaną dotychczasowi ludzie, to dzień po wyborach idę do komornika, powiedział Jerzy Malek.
Jedenaście milionów to około 15 procent rocznego budżetu Ustki.