Pięć ludzkich szkieletów znaleźli naukowcy z IPN na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku. W środę rozpoczęto tam poszukiwania ofiar zbrodni komunistycznych. – Nie spodziewaliśmy się tak szybko efektów naszych prac – mówi Radiu Gdańsk profesor Krzysztof Szwagrzyk, który kieruje zespołem naukowców. Szczątki należą do pięciu osób, kobiet i mężczyzn. Naukowcy mają kilka tygodni na ustalenie tożsamości tych osób. Oprócz szkieletów w kwaterach znaleziono także fragmenty obuwia, medalik i element metalowej klamerki. Teraz szczątki zostaną zabezpieczone przez pracowników z Zakładu Medycyny Sądowej.

W tym miejscu mogli zostać pochowani działacze Armii Krajowej: Danuta Siedzikówna ps. Inka i Feliks Selmanowicz – Zagończyk, a także inne ofiary władz komunistycznych. Kilka metrów od znalezionych szczątków są ich symboliczne groby.