Awaryjne lądowanie samolotu wojskowego pod Lęborkiem

Samolot SU-22 zderzył się z ptakiem. Awaryjnie wylądował na lotnisku w Siemirowicach koło Lęborka. Podczas próbnego manewru podejścia do lądowania, a później odejścia znad lotniska pilot usłyszał, że silnik zmienił rytm pracy. Pilot podporucznik Mateusz Piotrowski podjął decyzję o awaryjnym lądowaniu. Maszyna bezpiecznie została sprowadzona na ziemię.

Po sprawdzeniu wspólnie z obsługą naziemną z 44. Bazy Lotnictwa Morskiego w Siemirowicach okazało się, że silnik wessał ptaka i to spowodowało zaburzenie jego pracy. – W tej sytuacji młody pilot zadziałał wzorowo, zachowując spokój niezbędny każdemu lotnikowi. Świadczy to o jego dobrym indywidualnym wyszkoleniu, ale także o wysokim poziomie szkolenia lotniczego prowadzonego w 21. Bazie Lotnictwa Taktycznego, ocenił na portalu Dowództwa Generalnego generał broni pilot Lech Majewski, Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych.

Samolot, który przymusowo lądował w Siemirowicach koło Lęborka, pochodzi z 21.Bazy Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie w województwie zachodniopomorskim. Su-22 to samolot myśliwsko-bombowy, nazywany też szturmowym.

Pierwsze samoloty Su-22 trafiły do Polski w sierpniu 1984 roku. Do 1988 roku dostarczono kolejne samoloty tego typu. Łącznie Polska otrzymała 110 maszyn: 90 bojowych i 20 szkolno-bojowych. Obecnie używane są 32 maszyny. Osiemnaście zostanie wyremontowanych i będą używane przez Polskie Siły Powietrzne do 2024 r.

pw/marz
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj