Za nami weekend rodzinnych odwiedzin i wyjazdów na cmentarze. Było niece lepiej niż w poprzednik roku. Kierowcom w naszym regionie najbardziej dała się we znaki krajowa siódemka, gdzie w korku musieli spędzić nawet 50 min.
W policyjnych statystykach od piątku 14 wypadków. (o 8 mniej niż przed rokiem) Wśród nich sobotnie czołowe zderzenia w Żuławie między Straszynem a Trąbkami Wielkimi i w Dąbrówce, na lokalnej drodze pod Starogardem. W sumie w obu wypadkach rannych zostało siedem osób. Łącznie w weekend 23 osoby zostały ranne, zatrzymano 25 pijanych kierowców.

Korków nie było dużo, ale były za to duże. Najwięcej czasu kierowcy stracili na krajowej siódemce od strony Elbląga do Gdańska. Wieczorem przejazd od Nowego Dworu Gdańskiego do Cedrów zajmował 50 minut. Korki przez chwilę były także na autostradzie A1. Przy bramkach wyjazdowych w Rusocinie kierowcy wieczorem czekali około 15-30 minut.

Poza tym jednak dobrze spisywała się Obwodnica Trójmiasta. Nawet w okolicach cmentarzy ruch – co podkreślają policjanci przebiegał sprawnie.