Paczka z firmowymi gadżetami powodem ewakuacji 40 osób z budynku na rogu Miszewskiego i Grunwaldzkiej w Gdańsku- Wrzeszczu. Po 16:00 kierownik banku zawiadomił policję, że znalazł podejrzany pakunek. Funkcjonariusze kazali mieszkańcom opuścić blok. Tymczasowo schronienie znaleźli w podstawionych autobusach. Pirotechnicy wynieśli przesyłkę i otworzyli. W środku jak się okazało były firmowe gadżety banku.
Akcja już się zakończyła, ale policja wciąż szuka autora maila, który przyszedł do centrali banku. Nadawca poinformował, że podłożył bombę w jednym z banków w Gdańsku. Policja przeszukała wszystkie placówki jednej z sieci.
***
Aktualizacja 16:30
40 osób ewakuowanych z budynku na rogu Grunwaldzkiej i Miszewskiego w Gdańsku Wrzeszczu. Do banku przyszła podejrzanie wyglądająca przesyłka. Na miejscu są policjanci, strażacy i pogotowie ratunkowe. Ulica Miszewskiego została zamknięta. Już około 15:00 policja dostała informację, że w jednym z banków w Gdańsku podłożona jest bomba. Zaczęto więc przeszukiwać wszystkie placówki tej sieci.
Po 16:00 kierownik banku przy Miszewskiego powiedział, że znalazł podejrzaną przesyłkę. Na miejsce więc przyjechali policyjni pirotechnicy, którzy zabezpieczyli znalezisko. Mieszkańcy budynku tymczasowi musieli przenieść się do podstawionych autobusów. Przesyłkę przed 19:00 wynieśli z banku policyjni pirotechnicy Mieszkańcy wracają już do swoich domów. Pakunek zostanie rozbrojony na pobliskim boisku. Ulica Miszewskiego została już otwarta.
