Składa się z 34 szaf, 2600 procesorów i 1300 serwerów. Waży… ponad dwadzieścia ton! Superkomputer uruchomiono w poniedziałek na Politechnice Gdańskiej. To najnowocześniejszy sprzęt tego typu w Polsce. Podczas uroczystości uruchomienia komputera wszystko zagrało jak w zegarku, choć był to tylko symboliczny moment, bo testy komputera trwały od miesięcy. Tryton, bo tak nazywa się sprzęt, znajduje się w specjalnym pomieszczeniu wielkości boiska do siatkówki, oddzielonym specjalną szybą, żeby zniwelować hałas. – Ten komputer wytwarza tyle ciepła, że tu cały czas działa klimatyzacja na całą moc. Do tego bez przerwy pracują wewnętrzne systemy chłodzące poszczególnych części składowych Trytona, powiedział dr Jerzy Proficz opiekujący się superkomputerem na co dzień.

Na Trytonie zainstalowano już pierwsze programy. Wśród nich jest aplikacja służąca do wykrywania plagiatów w studenckich pracach magisterskich. – Ale my nie chcemy pełnić roli prokuratora i gonić studentów. Ten program ma po prostu dać im szansę samodzielnie, w ekspresowym tempie sprawdzić, czy ich praca jest w porządku, zaznaczył rektor Politechniki Gdańskiej prof. Henryk Krawczyk. Władze uczelni podkreślają jednak, że superkomputer ma głównie służyć do innowacyjnych projektów biznesowych.

Wykonujący biliard operacji matematycznych na sekundę superkomputer wart jest 30 milionów złotych.