Mieszkańcy Polski po raz pierwszy od kilkunastu lat mieli okazję zaobserwować zjawisko zorzy polarnej. Niecodzienny spektakl widoczny był na Suwalszczyźnie, Dolnym Śląsku, Małopolsce i na Pomorzu. Zjawisko powstało dzięki potężnym rozbłyskom na Słońcu, które spowodowały zaburzenie ziemskiego pola magnetycznego – powstała burza magnetyczna. Jej siłę mierzy indeks planetarny Kp. Im jego stopień jest wyższy, tym prawdopodobieństwo zaobserwowania zorzy w Polsce jest większe. Ostatnia burza magnetyczna przekroczyła 8,6 stopnia.
– Zorzę polarną doskonale było widać w nocy na plaży w Sobieszewie. Coś niesamowitego.Najlepiej widoczna była między 21 a 22, napisał do nas słuchacz Kacper Janiuk i przysłał zdjęcia.
Zdjęcia z Wierzchucina. Fot. Zbigniew Jarosik
Zorza w Rumi. Zdjęcia Łukasza Bakuły.
A tak zorzę polarną widać było z Karwieńskich Błot. Zdjęcia autorstwa Krzysztofa Targowskiego.
Zorza polarna w Gdańsku. pic.twitter.com/kCh6Iuz6Fk
— Monika Wantoła (@mwantola) marzec 17, 2015
Piękna zorza polarna widziana nad polskim morzem! http://t.co/Crp1MWMMZF Fot. Mariusz Surowiec pic.twitter.com/QFz8XWulAz
— K. Głowinkowski (@KGlowinkowski) marzec 17, 2015
A tak wygląda zorza polarna widziana z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej/ESA/Alexander Gerst
mmt