Osiem i pół roku potrwają prace przy zagospodarowaniu Wyspy Spichrzów w Gdańsku. Miasto wyłoniło wykonawcę inwestycji. Prace będzie prowadziło warszawskie konsorcjum złożone z trzech firm. Modernizacja ma kosztować 400 milionów złotych. – Północny cypel wyspy całkowicie zmieni swoje oblicze, mówił Marcin Malka z firmy Immobel. – Powstaną mieszkania, hotel, część handlowa i duży publiczny plac o powierzchni sześciu tysięcy metrów kwadratowych. Wokół niego będą między innymi kluby, kawiarnie i restauracje. Ma to być tętniące życiem centrum Gdańska. Przez miniony rok sprawdzaliśmy wszelkie kwestie techniczne, rozmawialiśmy z bankami. Trzy duże banki są zainteresowane finansowaniem tego projektu. Nasi udziałowcy też zaangażują się w ten projekt. Pod względem finansowym jesteśmy więc zabezpieczeni.
Budowa ruszy za półtora roku. – Do tego czasu musimy zrobić projekty budowlane i zdobyć wszelkie pozwolenia, dodał Wojciech Ciurzyński, właściciel firmy MultiBud, wchodzącej w skład konsorcjum.
Wyspa Spichrzów niszczeje już od lat. – Jesteśmy przekonani, że tym razem się uda. Dokładnie sprawdziliśmy ofertę pod względem bezpieczeństwa, funkcjonalności, architektury i ekonomii, przekonywał wiceprezydent Gdańska Andrzej Bojanowski.
W ramach inwestycji przebudowane zostanie Długie Pobrzeże oraz Most Stągiewny, który będzie mostem zwodzonym. Obok niego powstanie nowa marina. Wybudowana zostanie kładka nad Motławą, która połączy północny cypel Wyspy Spichrzów z Długim Pobrzeżem. Przewidziano także remonty chodników oraz ulic Chmielnej, Motławskiej i Pożarniczej.
Umowa z wykonawcą w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego zostanie podpisana do końca marca.