„Teatr na boisku.” Eksperci o zachowaniu Sebastiana Mili podczas meczu z Irlandią [VIDEO]

Gwiazda Lechii Gdańsk pada na murawę jak rażona gromem po nie najmocniejszym ciosie irlandzkiego piłkarza. Tak było w sobotnim meczu w Dublinie. – Gdybym nie upadł, nikt nie zauważyłby tego całego zajścia, wyjaśniał Sebastian Mila. A jak aktorskie zachowanie kapitana Lechii oceniają eksperci?

W końcówce meczu w Dublinie, Sebastian Mila dostał od rywala z tzw. liścia. Zdaniem wielu obserwatorów reakcja polskiego zawodnika nie była adekwatna do siły ciosu. Publicznie skrytykował ją m.in. były trener polskiej reprezentacji Antoni Piechniczek. Sebastian Mila nie zgadza się z tymi, którzy zarzucają mu aktorstwo. – To było bardzo mocne uderzenie, powiedział zawodnik Lechii Gdańsk.

Psycholog sportu i były arbiter prof. Franciszek Makurat przypomina, że piłkarze często wyolbrzymiają sytuację na boisku, chcąc w ten sposób zwrócić uwagę sędziego. – Każde zachowanie, prowadzące do zwycięstwa jest po prostu dobre. Czasami jest nawet kształtowane już na etapie treningów.

Dyrektor Teatru Muzycznego w Gdyni Igor Michalski uważa z kolei, że mecze to pewnego rodzaju spektakle, w którym piłkarze to aktorzy. – Używają sztuczek, „aktorzenia” i udawania. Ale piłkarz Lechii chyba nie za dobrze to zagrał, przyznał Igor Michalski.

Za mistrzów „aktorstwa na boisku” uważani są Włosi, którzy mają nawet specjalistyczne treningi z tych „elementów gry”.

https://www.youtube.com/watch?v=je6hrtRZG7Y

mh/dr/mmt
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj