Zabytkowe pojazdy opanowały Plac Dwóch Miast przed Ergo Areną. Były motocykle, samochody i autobusy. Wszystkie zjechały z produkcyjnej taśmy nie później niż w 1989 roku.
Przed Ergo Areną zaparkowały auta polskie i zagraniczne, a niektóre własnej roboty.
– To jest auto własnego wykonania na bazie Syreny. Wszystkie mechanizmy, łącznie z silnikiem, hamulcami są od Syreny. Nadwozie wykonałem ręcznie, absolutnie z głowy. Auto jest ze stali nierdzewnej, żeby służyło przez lata. Rok produkowałem to auto, cały czas jest sprawne i jeżdżę nim, mówił właściciel niebieskiego cacka. Bardzo mi się podoba to auto. Znam Syreny, pamiętam je, ale takiej jeszcze nie widziałam. Super fajny samochód. Robi ogromne wrażenie, a jak się świeci, lakier metalik, mówili zwiedzający.
Spore wrażenie robiły milicyjne pojazdy. – Mamy Fiata 125p, którego używali milicjanci z ruchu drogowego oraz Nysę. To odpowiednik dzisiejszego busa. Wszystko w nich jest sprawne, oprócz radiostacji, ale nad tym pracujemy, informował jeden z kolekcjonerów aut.
Oprócz tego na zlocie mnóstwo było motocykli, Ogarów, Simsonów i Junaków. Przyjechały też autobusy: Ikarusy i Autosany. Dzisiejsza impreza to oficjalna inauguracja sezonu spotkań miłośników staroci na kółkach.
ga/dsz