Informatyk, monter, magazynier, doręczyciel i elektryk – to zawody poszukiwane na Pomorzu. W Amber Expo w Gdańsku trwają Metropolitalne Targi Pracy. Pojawiło się setki firm i przedstawicieli. Oferują pracę nie tylko w regionie, ale też za granicą, głównie sezonową. Poszukiwane są też tak rzadkie zawody, jak szwaczka.
Obecnie na Pomorzu wskaźnik bezrobocia wynosi 11,4 procent, bez pracy jest 98 tysięcy osób. – W poprzednim miesiącu było ich o trzy tysiące więcej. W marcu od lat widzimy ożywienie na rynku pracy, wiąże się to między innymi z rozpoczynającym się sezonem. Obecnie najbardziej poszukiwani są pracownicy w branży IT, czyli programiści, informatycy, elektronicy. Ale jest też sporo ofert dla rzemieślników: ślusarzy, monterów, kucharzy i kelnerów, mówi Tadeusz Adamejtis, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy.

Tadeusz Adamejtis zachęca także do szukania pracy poza miejscem zamieszkania. – Można starać się o refundację kosztów dojazdu czy bony na zasiedlenie. To umożliwiła nowelizacja ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.

Na targach można się też dowiedzieć, jak dobrze wypaść na rozmowie kwalifikacyjnej i napisać prawidłowe CV. Jak przyznaje prowadząca szkolenie Kamila Czarnomska, kandydaci nadal robią sporo błędów. – Podstawowy to zdjęcia, które ludzie wycinają z innych fotografii. Zamieszczają często zdjęcia mało poważne – w perukach lub z innymi kolorowymi elementami.

– Zapominają również o profilu zawodowym, o kluczowych kompetencjach. Czasami dają za dużo danych kontaktowych lub osobowych, jak na przykład stan cywilny. Pomijają również obowiązki, za jakie odpowiadali w poprzedniej pracy, dodaje ekspert.