Wskaźniki określą które drogi w Słupsku będą remontowane jako pierwsze

Nowy system remontów ulic w Słupsku. O kolejności modernizacji decydować będą obiektywne kryteria, a nie lobbing radnych czy mieszkańców. Urzędnicy przygotowali zestawienie kondycji czterystu ulic pod względem stanu nawierzchni, intensywności ruchu, znaczenia komunikacyjnego czy możliwości pozyskania środków zewnętrznych. – Każdy ze wskaźników jest szacowany i na tej podstawie wiemy, które ulice trzeba remontować – mówi wiceprezydent Słupska Marek Biernacki.

– Chodzi o to by nie decydowało to, że na danej ulicy mieszka na przykład pięciu radnych czy mieszkańców, którzy mają bliżej do ratusza. Efektem ma być racjonalizacja podejmowanych decyzji, żeby to nie było widzimisię władzy, żeby być fair wobec mieszkańców i dzięki wskaźnikom pokazać, że remont danej ulicy jest niezbędny dla normalnego funkcjonowania miasta. Zgadzam się, że są ulice gdzie remont obiecywano od lat, ale przy naszym stanie budżetu musimy rozważyć czy utwardzić osiedlową drogę gruntową, czy poprawić odcinek strategicznej dla miasta drogi przelotowej. Dzięki wskaźnikom to można pokazać – dodaje wiceprezydent Biernacki.

Niestety, wśród ponad czterystu ulic w Słupsku są jeszcze drogi gruntowe. Na budowę od kilkudziesięciu lat czekają między innymi mieszkańcy ulicy Sułkowskiego czy Wczasowej. Nie ma pewności czy nowy system przyspieszy budowę tych ulic, bo nie mają one strategicznego znaczenia dla miasta.

W tym roku ranking zostanie przygotowany, modernizacje ulic na jego podstawie ruszą w roku 2016.

pw/iw
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj