Bronisław Komorowski na pokładzie USS Dunham. „Tu widać potęgę NATO”

DSC 0578

Prezydent Bronisław Komorowski odwiedził marynarzy służących na okręcie amerykańskiej marynarki wojennej, który zacumował w Gdyni. USS Jason Dunham przypłynął do Polski w ramach ćwiczeń Baltops, które odbywają się na Bałtyku.

USS Jason Dunham to 155-metrowy niszczyciel rakietowy, na którym może służyć ponad 300 marynarzy. Przystosowany jest do obrony przestrzeni powietrznej, zwalczania okrętów podwodnych i nawodnych oraz operacji uderzeniowych. Okręt został zwodowany w 2009 roku, a rok później wszedł do służby.

Prezydent Bronisław Komorowski wszedł na pokład w piątek ok. 9:00, a opuścił go po godzinie w towarzystwie amerykańskiego ambasadora w Polsce Stephena Mulla. Jak podkreślał prezydent, obecność tej nowoczesnej jednostki w Polsce to znak, że możemy liczyć na wsparcie państw NATO. – Tutaj widać nie tylko potęgę Stanów Zjednoczonych, to także cząstka NATO-wskiego systemu, którego jesteśmy elementem. Trzeba wyrazić satysfakcję, że udało się w sposób widoczny i efektywny zwiększyć obecność sił sojuszniczych na terytorium Polski, mówił Komorowski.

Prezydent dodał, że obecność USS Dunham to jeden z elementów, które zwiększają bezpieczeństwo Polski. To jego zdaniem szczególnie istotne biorąc pod uwagę „zmniejszone poczucie bezpieczeństwa w wyniku zachowań Rosji w naszym regionie.”

Bronisław Komorowski po wizycie na okręcie USS Jason Dunham odleciał z lotniska w Gdańsku do Warszawy.

komorski   us dalham

sp/mat

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj