Gdańskie lotnisko przygotowuje się do całkowitego zamknięcia. Zaplanowano je na weekend 13-14 czerwca. Ma to związek z rozbudową systemu ILS. Na pasach startowych zostaną zamontowane odpowiednie światła, które umożliwią lądowanie w trudnych warunkach atmosferycznych. Prezes portu lotniczego Tomasz Kloskowski przyznaje, że to poważna operacja, ale wszystko zostało uzgodnione z przedstawicielami linii lotniczych. – Przewoźnicy wycofali loty z rozkładu lub przekierowali na lotnisko w Bydgoszczy. My na własny koszt organizujemy przejazd na tarasie Bydgoszcz – Gdańsk dla zainteresowanych. Staramy się zarządzać tymi niedogodnościami dla pasażerów – powiedział prezes Kloskowski.
– Za chwilę inne lotniska będą robiły to samo. Poznań zamyka na kilka tygodni swoje lotnisko. Ja uważam, że to jest mistrzostwo świata – mówił o tym, że gdański port lotniczy będzie nieczynny przez weekend.
Gdańskie lotnisko dzięki rozbudowanemu systemowi ILS zostanie podniesione do drugiej kategorii.