W Słupsku nie będzie referendum w sprawie amerykańskiej tarczy antyrakietowej

Bez referendum w sprawie amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Słupscy radni odrzucili projekt zorganizowania głosowania w tej sprawie. Słupszczanie mieli się wypowiedzieć czy są za lokalizacją amerykańskiej bazy w Redzikowie. Radny Robert Danielkiewicz z Prawa i Sprawiedliwości mówi, że referendum byłoby bezcelowe, a projekt uchwały w tej sprawie został źle przygotowany. Według wyliczeń organizacja referendum miałaby kosztować 250 tysięcy złotych. Wnioskodawcy jednak nie wskazali źródła finansowania, więc pewnie musielibyśmy coś z budżetu usunąć. Z drugiej strony trudno mi sobie wyobrazić, że lokalne głosowanie miałoby doprowadzić do zerwania polsko-amerykańskiej umowy w tej sprawie. Jeden z inicjatorów pomysłu organizacji referendum radny Krzysztof Kido z klubu radnych Roberta Biedronia podkreślał, że głosowanie miało dać narzędzia i argumenty prezydentowi Słupska do mocniejszego domagania się odszkodowań i rekompensat za budowę tarczy antyrakietowej w Redzikowie.

Dziś słupscy radni przyjęli za to uchwałę o obniżeniu dodatków motywacyjnych dla nauczycieli. W tym roku kwota zostanie obniżono o ponad pół miliona, w przyszłym o półtora miliona złotych. Do tej pory w budżecie oświaty kwota zarezerwowana na ten cel co roku wynosiła cztery miliony złotych. Radni podjęli także uchwałę o likwidacji Rejonowego Zarządu Inwestycji. To miejska spółka, która w tym roku przyniosła ponad trzysta tysięcy złotych strat.

pw/dsz

Reklama



Najnowsze



Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj